Testy diagnostyczne

Humor z zeszytów

Kontakt

"Generała Sikorskiego zabili polscy oficerowie"

"Å»adnej katastrofy nie byÅ‚o. CaÅ‚a katastrofa  gibraltarska to mistyfikacja"

- Katastrofy gibraltarskiej nie byÅ‚o. ByÅ‚ wojskowy zamach stanu majÄ…cy na celu fizyczne wyeliminowanie premiera i jego najbliższych wspóÅ‚pracowników oraz przejÄ™cie wÅ‚adzy przez nowÄ… ekipÄ™. Brytyjczycy tylko posprzÄ…tali po Polakach – mówi historyk i publicysta Dariusz Baliszewski w rozmowie z Onet.pl.

Jest pan gÅ‚ównym autorem hipotezy, że gen. WÅ‚adysÅ‚aw Sikorski nie zginÄ…Å‚ w katastrofie lotniczej, ale w zamachu zorganizowanym przez Brytyjczyków, a przeprowadzonym bezpoÅ›rednio przez Polaków. Gdy naukowcy z krakowskiego Instytutu Ekspertyz SÄ…dowych ujawnili wyniki badaÅ„ ciaÅ‚a generaÅ‚a jednoznacznie wskazujÄ…ce, że odniósÅ‚ obrażenia typowe dla katastrof komunikacyjnych, nie miaÅ‚ pan poczucia klÄ™ski?

Absolutnie nie. ApelowaÅ‚em o ekshumacjÄ™ ciaÅ‚a gen. Sikorskiego, bo dziÄ™ki niej dowiedzieliÅ›my siÄ™, jakie obrażenia odniósÅ‚ premier i naczelny wódz. To szalenie ważne dla historyków. Nie ukrywam jednak, że byÅ‚em zdziwiony wynikami badaÅ„. Nie spodziewaÅ‚em siÄ™, że ciaÅ‚o generaÅ‚a zostaÅ‚o dosÅ‚ownie zmasakrowane.

Przed ekshumacją twierdził pan, że generał został zastrzelony lub uduszony. Eksperci wykluczyli taką możliwość.

Niczego nie twierdziÅ‚em. ChciaÅ‚em tylko wiedzieć jakie obrażenia odniósÅ‚ gen. Sikorski, bo otwiera to drogÄ™ do dalszych dociekaÅ„. WierzÄ™ oczywiÅ›cie w wyniki badaÅ„ krakowskich naukowców. Nie można ich kwestionować. To jednak nie oznacza, że wierzÄ™ w cokolwiek wiÄ™cej.

Co pan ma na myśli?

Ekspertyzy naukowców nie zamykajÄ… historii dochodzenia do prawdy gibraltarskiej. Przeciwnie. Teraz należy odpowiedzieć na pytanie, co mogÅ‚o stać siÄ™ przyczynÄ… takich, a nie innych obrażeÅ„.

Jak to co? Katastrofa "Liberatora" z premierem i naczelnym wodzem na pokładzie.

Å»adnej katastrofy nie byÅ‚o. Ponad wszelkÄ… wÄ…tpliwość potwierdza to ekspertyza zespoÅ‚u prof. Jerzego Maryniaka z Politechniki Warszawskiej, przeprowadzona w bardzo Å›cisÅ‚ej wspóÅ‚pracy z zakÅ‚adami Lockheeda, które wyprodukowaÅ‚y "Liberatora". CaÅ‚a katastrofa  gibraltarska to mistyfikacja. Obliczenia i symulacje komputerowe wskazujÄ… niezbicie, że nie byÅ‚o wypadku, tylko zaplanowane wodowanie w peÅ‚ni sprawnego samolotu na Morzu Åšródziemnym kilkaset metrów od pasa startowego. Samolot, nim zatonÄ…Å‚, unosiÅ‚ siÄ™ na falach przez kilka minut, a czeski pilot, który powinien zostać zmasakrowany co najmniej tak samo jak pasażerowie, miaÅ‚ tylko zadrapany policzek. I jeszcze jedno – to wÅ‚aÅ›nie badania Instytutu Ekspertyz SÄ…dowych wykazaÅ‚y, że na ciele generaÅ‚a nie byÅ‚o Å›ladu okrzemek. A to znaczy, że ciaÅ‚o nie znajdowaÅ‚o siÄ™ w wodzie.

Eksperci nie sÄ… tak kategoryczni w tej sprawie. Ich zdaniem brak obecnoÅ›ci na ciele zmarÅ‚ego jednokomórkowych glonów nie wyklucza utoniÄ™cia.

Brak okrzemek w badaniach kryminalistycznych jest jednoznacznÄ… wskazówkÄ…. CiaÅ‚o generaÅ‚a nie przebywaÅ‚o w wodzie, a wedÅ‚ug oficjalnej wersji wydarzeÅ„ zostaÅ‚o przecież wyciÄ…gniÄ™te z morza. A skoro zwÅ‚oki generaÅ‚a nie miaÅ‚y kontaktu z wodÄ…, to gen. Sikorskiego nie byÅ‚o na pokÅ‚adzie "Liberatora".

ChciaÅ‚bym zwrócić uwagÄ™ na ważnÄ… rzecz: zakres obrażeÅ„ ciaÅ‚a generaÅ‚a jest nieprawdopodobnie rozlegÅ‚y. ZÅ‚amanych zostaÅ‚o obustronnie 16 żeber, obojczyk, wyrostki lÄ™dźwiowe, rÄ™ka. Uszkodzona byÅ‚a czaszka, w ranie gÅ‚owy tkwiÅ‚ fragment drewna. Trudno uwierzyć, że czÅ‚owiek przypiÄ™ty pasami do fotela lotniczego mógÅ‚ odnieść podobne urazy. I jeszcze jedno: generaÅ‚ miaÅ‚ zmiażdżonÄ… prawÄ… kość piÄ™towÄ…. Nie jestem w stanie pojąć, jak mogÅ‚o do tego dojść w czasie katastrofy lotniczej. Co mogÅ‚o uderzyć od doÅ‚u w nogÄ™ czÅ‚owieka siedzÄ…cego w fotelu? Nie rozumiem tego.

Jest pan w stanie wyobrazić sobie zdarzenie inne niż katastrofa "Liberatora", które mogÅ‚oby doprowadzić do takich obrażeÅ„?

OczywiÅ›cie, że tak. Nie bÄ™dÄ™ jednak o tym mówiÅ‚. Nie mam zamiaru ponownie wystawiać siÄ™ na ataki ignorantów, którzy nie majÄ… zielonego pojÄ™cia o caÅ‚ej sprawie. Pod koniec roku ukaże siÄ™ moja książka, w której rekonstruujÄ™ zdarzenia, do jakich doszÅ‚o 4 lipca 1943 r. w Gibraltarze. W niej postaram siÄ™ udzielić odpowiedzi na pytania, które narodziÅ‚y siÄ™ po ekshumacji ciaÅ‚a generaÅ‚a.

Na razie wiadomo tylko tyle, że gen. Sikorski doznał obrażeń charakterystycznych dla katastrofy lotniczej. Jednocześnie istnieją poważne przesłanki, by sądzić, że żadnej katastrofy nie było. Trudno mi wyobrazić sobie racjonalne pogodzenie tej sprzeczności.

WyjaÅ›nienie istnieje. Po prostu nadal trzeba badać wszystkie okolicznoÅ›ci Å›mierci generaÅ‚a. W tym miejscu warto wspomnieć o operacji brytyjskich sÅ‚użb specjalnych o kryptonimie  "Mincemeat", czyli mielone miÄ™so. Dwa miesiÄ…ce przed katastrofÄ… gibraltarskÄ…, na plaży niedaleko hiszpaÅ„skiej Huelvy rybacy natknÄ™li siÄ™ na ciaÅ‚o mężczyzny ubranego w battle-dress angielskiego oficera. ZwÅ‚oki przekazano Niemcom. Przy lotniku znaleziono dokumenty brytyjskiego majora Martina oraz papiery sztabowe i korespondencjÄ™ miÄ™dzy dowódcami sprzymierzonych. Dokumenty, które miaÅ‚ przy sobie lotnik wskazywaÅ‚y, że alianci uderzÄ… nie na SycyliÄ™, ale na grecki archipelag Dodekanez. SÄ™k w tym, że byÅ‚a to celowa dezinformacja. MężczyznÄ…, który miaÅ‚ być mjr. Martinem, w rzeczywistoÅ›ci zmarÅ‚ w styczniu 1943 r. w Londynie na gruźlicÄ™. Brytyjscy anatomopatolodzy przez kilka miesiÄ™cy przygotowywali zwÅ‚oki tak, by Niemcy nie mieli wÄ…tpliwoÅ›ci, że majÄ… do czynienia z ofiarÄ… katastrofy lotniczej. Niemieccy specjaliÅ›ci badali ciaÅ‚o przez trzy tygodnie i uwierzyli w mistyfikacjÄ™. Wehrmacht przerzuciÅ‚ dywizje na Dodekanez.

Chyba nie twierdzi pan, że brytyjscy specjaliści preparowali ciało polskiego naczelnego wodza tak, by nosiło obrażenia typowe dla ofiar katastrof lotniczych?

Nie stawiam takiej tezy. ChcÄ™ tylko powiedzieć, że każdy może siÄ™ pomylić tak, jak pomylili siÄ™ anatomopatolodzy niemieccy. Poza tym raport z operacji "Mincemeat" mówi wyraźnie, że jej rezultaty okazaÅ‚y siÄ™ tak dobre, że należy stosować podobne zabiegi przy przeprowadzaniu kolejnych akcji.

Sugeruje pan, że naukowcy z Instytutu Ekspertyz SÄ…dowych padli ofiarÄ… mistyfikacji Brytyjczyków?

Nie. Raz jeszcze podkreÅ›lam: nie wiem, czy tak byÅ‚o. Pewny jestem tylko dwóch rzeczy: w PaÅ‚acu Gubernatora doszÅ‚o do "puczu gibraltarskiego", a gen. Sikorskiego nie byÅ‚o na pokÅ‚adzie "Liberatora".

Co pan ma na myÅ›li mówiÄ…c o "puczu gibraltarskim"?

MówiÄ™ o wojskowym zamachu stanu przeprowadzonym przez wysokich polskich oficerów majÄ…cym na celu fizyczne wyeliminowanie gen. Sikorskiego i jego najbliższych wspóÅ‚pracowników oraz przejÄ™cie wÅ‚adzy przez nowÄ… ekipÄ™. PamiÄ™tajmy, że w lecie 1943 r. widać byÅ‚o już wyraźnie, że ugodowa polityka premiera poniosÅ‚a klÄ™skÄ™. Bardzo wielu Å›rodowiskom zależaÅ‚o na usuniÄ™ciu naczelnego wodza. Oficerowie siÄ™gnÄ™li po Å›rodek najbardziej drastyczny z możliwych, ale byli przekonani, że robiÄ… to wszystko dla dobra Rzeczpospolitej.
Co ciekawe, gdy w czerwcu 2007 r. przebywaÅ‚em na Gibraltarze razem z ekipÄ… TVN krÄ™cÄ…cÄ… film "GeneraÅ‚", bardzo chciaÅ‚em zobaczyć sypialniÄ™ generaÅ‚a. ByÅ‚em bowiem przekonany, że gen. Sikorski zginÄ…Å‚ wÅ‚aÅ›nie tam. Po zakoÅ„czeniu zdjęć poprosiÅ‚em obecnego w PaÅ‚acu oficera kontrwywiadu brytyjskiego, by zaprowadziÅ‚ mnie do sypialni. On jednak powiedziaÅ‚, że pokaże mi coÅ› ciekawszego. PoszliÅ›my do salonu z fortepianem. Nie za bardzo wiedziaÅ‚em o co chodzi. Dopiero  tuż przed opuszczeniem Gibraltaru zorientowaÅ‚em siÄ™, że pokazaÅ‚ mi miejsce, w którym doszÅ‚o do "puczu gibraltarskiego". PróbowaÅ‚em potem kontaktować siÄ™ z tym czÅ‚owiekiem, pisaÅ‚em maile, ale wiÄ™cej siÄ™ nie odezwaÅ‚.

WidziaÅ‚ pan miejsce w którym miaÅ‚ zginąć gen. Sikorski?

Tego nie mogÄ™ stwierdzić z caÅ‚Ä… stanowczoÅ›ciÄ…. Nie wiem, czy generaÅ‚ zginÄ…Å‚ w tym pomieszczeniu. Jestem w posiadaniu dokumentów i relacji, które pozwalajÄ… mi odtwarzać zdarzenia z 4 lipca 1943 r. Wciąż jednak napotykam na pewne luki. PamiÄ™tajmy, że w takich sprawach jak zabójstwo premiera i naczelnego wodza nie wydaje siÄ™ rozkazów na piÅ›mie. Brytyjczycy byli poza tym bardzo ostrożni. W czasie wizyty gen. Sikorskiego rekwirowano wojskowym aparaty fotograficzne i klisze ze zdjÄ™ciami. Fotografiom przyglÄ…daÅ‚a siÄ™ cenzura. Kilka zdjęć przetrwaÅ‚o do naszych czasów. DziÅ› dziÄ™ki technice cyfrowej można rozpoznać na nich twarze ludzi stojÄ…cych w trzecim, czy nawet czwartym planie.

I kogo pan rozpoznał na tych fotografiach?

Ludzi, których nikt nie spodziewaÅ‚by siÄ™ na Gibraltarze w tamtym czasie. W czasie wizyty gen. Sikorskiego przebywaÅ‚o tam kilkudziesiÄ™ciu, bardzo wysokich rangÄ… polskich oficerów.

To byli autorzy domniemanego puczu?

Ciągle badam, sprawdzam i weryfikuję fakty. Efekty pracy przedstawię w swojej książce.

Pana zdaniem gen. Sikorski zginÄ…Å‚ z rÄ…k polskich oficerów w PaÅ‚acu Gubernatora?

Podczas puczu można też kogoÅ› zranić, zakuć w kajdany. Nie twierdzÄ™, że generaÅ‚ zginÄ…Å‚ w PaÅ‚acu. RekonstruujÄ™ szczegóÅ‚owy przebieg wypadków i jestem przekonany, że bÄ™dÄ™ mógÅ‚ zrobić to przekonywujÄ…co. CaÅ‚y czas dowiadujÄ™ siÄ™ czegoÅ› nowego. Jak już mówiÅ‚em, sÄ… dwa pewniki: do puczu doszÅ‚o w PaÅ‚acu, a generaÅ‚a nie byÅ‚o w samolocie. Wszystko co wydarzyÅ‚o siÄ™ po drodze, jest sprawÄ… do wyjaÅ›nienia.

A wiem pan już w jaki sposób generaÅ‚ mógÅ‚ doznać tak rozlegÅ‚ych obrażeÅ„, jeÅ›li nie byÅ‚o go na pokÅ‚adzie samolotu?

WczeÅ›niej mogÅ‚o dojść do innej katastrofy komunikacyjnej. Gdyby któryÅ› z historyków, którzy mnie teraz atakujÄ…, zadaÅ‚ sobie trud i sprawdziÅ‚ archiwa szpitali i cmentarzy gibraltarskich, to przekonaÅ‚by siÄ™, że 4 lipca zginÄ™li nie tylko pasażerowie "Liberatora", ale także kilka innych osób. Kolejnych kilka trafiÅ‚o do szpitali i zmarÅ‚o parÄ™ dni później.

Kim były te osoby?

W tej sprawie zalecam uzbrojenie siÄ™ w cierpliwość. Nie bÄ™dÄ™ ujawniaÅ‚ wyników swoich prac przed ich zakoÅ„czeniem.

A wie pan kto bezpoÅ›rednio odpowiada za zabójstwo gen. Sikorskiego? Kto "pociÄ…gnÄ…Å‚ za cyngiel"?

PotrafiÄ™ już odpowiedzieć na pytanie. Tożsamość tych ludzi zostanie ujawniona. Natomiast w sprawie osób, które wydaÅ‚y rozkaz zabicia generaÅ‚a, mam tylko poÅ›rednie dowody. Zbrodnia na Gibraltarze musi być uznana za brytyjskÄ…, gdyż doszÅ‚o do niej na terenie zamkniÄ™tej, angielskiej bazy wojskowej. Tam nic nie mogÅ‚o siÄ™ wydarzyć bez wiedzy, zgody i pomocy Anglików. Nie mam jednak wÄ…tpliwoÅ›ci, że za zabójstwo generaÅ‚a odpowiadajÄ… Polacy. PodkreÅ›lam: zamach byÅ‚ polskÄ… sprawÄ…. Brytyjczycy tylko po nas posprzÄ…tali.